Marcel Mamiński, mając zaledwie 15 lat, swoją muzyczną podróż rozpoczął w wieku 6,5 roku, naturalnie chwytając za gitarę w domu pełnym instrumentów. W wieku 12 lat ukończył szkołę muzyczną, specjalizując się w rocku i bluesie.
Po szkole muzycznej Marcel poczuł, że jego droga prowadzi w cięższe brzmienia. Zainspirowany zespołami takimi jak Megadeth, Vader, Kreator czy Death, intensywnie poszukiwał nauczyciela, który wprowadziłby go w świat metalu. Choć w Anglii nikt nie sprostał jego oczekiwaniom, w końcu odnalazł mentora w Polsce – Marka Pająka, gitarzystę zespołu Vader.
Nauka u Marka Pająka, trwająca już trzy lata, okazała się przełomowa. To właśnie on, widząc potencjał Marcela, namówił go w wieku 13 lat do tworzenia własnej muzyki. Mimo braku doświadczenia, Marcel skomponował i nagrał materiał na cały album – dziesięć autorskich utworów.
Rok temu podjął decyzję o zaprezentowaniu swojej muzyki światu. Stawiając przed wyzwaniem znalezienia muzyków do zespołu, Marcel pokazał niezwykłą determinację, co doprowadziło do współpracy z wybitnymi postaciami polskiej sceny metalowej.